To jedne z moich pierwszych koni. Rusałka to 12 - letnia klacz rasy haflinger. Jej córka, Różyczka ma prawie 2 latka. Rusałka jest kucem do jazdy - a jako że nie mam jeszcze siodła ani jeźdźca dla niej, na razie ćwiczę z nią na lonży. Różyczka jest szybka i zwinna, choć troszkę leniwa. Często bawi się z innymi źrebakami - Felą i Piorunem.
Słodka jest ta Różyczka. I bardzo fotogeniczna :) Widać że lubi czasami poleniuchować. Zresztą ja też chętnie bym z nią poleniuchowała na takiej zielonej trawce. Rok szkolny się zaczął i koniec wakacji... Dobrze że zawsze można pomarzyć i pofantazjować :)
OdpowiedzUsuńTak, z marzeniami można wytrzymać nawet najnudniejsze lekcje ;0
OdpowiedzUsuńPiekna kolekcja. Widac ze koniki sa szczesliwe u Ciebie. Ciekawa jestem ktory to Twoj faworyt. B.M.
OdpowiedzUsuńPiekna kolekcja. Widac ze koniki sa szczesliwe u Ciebie. Ciekawa jestem ktory to Twoj faworyt. B.M.
OdpowiedzUsuńCóż, tak w sumie to nie mam faworytów, każdego konie lubię tak samo - każdy jest inny :)
Usuń